*Wchodzisz do budynku stojącego po środku miasta, wiesz że znajduje się tu władza, ale nie tylko. Mijasz wiele par drzwi, aż w końcu stajesz przed tymi, których szukałeś "Kronikarz" wskazuje napis. Zapukałeś lekko, damski głos zaprosił Cię do środka.*
-Witam - powiedziała ludzka kobieta - proszę usiąść.
*Kobieta ubrana w krótką spódnicę i dość obcisłą bluzkę wydawała się dość dziwną osobą jak na kronikarza. Dalej nie dowierzając, że ta oto osóbka może zajmować się rejestracją mieszkańców, usiadłeś na wskazanym przez młodą kobietę drewnianym krześle. Miała przed sobą pióro i zwinięty pergamin. W niewielkiej izdebce wypełnionej głównie pułkami pełnymi szuflad pachniało kurzem i świeżym pergaminem.*
-Proszę opowiedzieć kim jesteś, najlepiej zacznij od początku, czyli od przedstawienia się. Potem opowiedz skąd pochodzisz i krótko opisz dzieciństwo, wspomnij o swych rodzicach, i bogach w których wierzysz oraz co skłoniło Cię do zamieszkania w naszym mieście.
*Kobieta zamoczyła pióro w atramencie i spojrzała w oczekiwaniu prosto w Twoje oczy.*